Sędzia:
-
Video:
W drugim niedzielnym spotkaniu wielu emocji nie było. Delta Dębica była faworytem spotkania z CA Sharks, a potwierdzeniem tego był także skład Dębiczan, w którym znalazło się miejsce dla wszystkich kluczowych graczy drużyny. W CA Sharks w porównaniu do rozgrywek ligowych doszło do kilku zmian w składzie i mieliśmy okazję oglądać w akcji choćby Grzegorza Domagałę, który występował w minionym sezonie w zespole PGD. Początek spotkania był w miarę wyrównany i dość długo utrzymywał się rezultat bezbramkowy. Z biegiem czasu coraz większą przewagę zaczęła uzyskiwać Dębica, a od momentu strzelenia pierwszej bramki przez Kuliga mecz stał się jednostronny. Do przerwy Delta zdobyła jeszcze jednego gola, a po przerwie nie zamierzała zwalniać tempa i raz po raz stwarzała sobie okazje strzeleckie. Efektem tego były kolejne trzy bramki, najpierw gola zdobył Pawłowski, a potem kolejne dwa trafienia dołożył Kulig, który tym samym ustrzelił hattricka. CA Sharks, które rzadko przedostawało się w okolice bramki Pociaska dopiero przy stanie 5:0 było w stanie pokonać golkipera Dębicy, a uczynił do najskuteczniejszy jesienią gracz Rekinów Kordeusz. On też ustalił wynik meczu, strzelając ostatnią bramkę w tym nierównym pojedynku, a ponieważ dla Delty wcześniej gola zdobył Pieniążek spotkanie zakończyło się wynikiem 6:2 dla Dębicy, która została liderem Grupy A. Dębiczanie potwierdzili wysoką formę z końcówki sezonu jesiennego, ponownie byli bardzo dobrze zorganizowani, a organizacji chyba trochę zabrakło w ekipie Rekinów, w szeregach których widać było jeszcze brak zgrania z nowymi graczami. Zwycięstwo Dębicy jest zasłużone i to ona została pierwszym liderem Grupy A Pucharu Ligi FLS.
http://www.youtube.com/watch?v=NBXJsJ2jblM
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.