Opis

Gladiatorzy już w poniedziałek pewni byli awansu do Ligi A. Strata punktów Dębicy spowodowała, że dotychczasowy wicelider osiągnął już swój podstawowy cel, ale teoretycznie miał jeszcze szanse na tytuł mistrzowski. Do spotkania z Rezerwami Klubu Kokosa przystąpił osłabiony brakiem Bartosza Tondyry oraz Tomasza Siuduta. Rywale w 9-osobowym składzie, a w nim Jakub Ostrowski, dla którego był to dopiero 3 mecz w sezonie. Mecz miał dość nieoczekiwany przebieg, bo stroną przeważającą były Rezerwy, które do tej pory miały na koncie zaledwie dwa zwycięstwa. Jednak spotkanie z Gladiatorami od początku do końca przebiegało po myśli zawodników w żółtych strojach, którzy już w pierwszej połowie prowadzili 2:0. Co prawda przed przerwą wicelider strzelił bramkę kontaktową, ale w drugiej części gry bramki strzelali już tylko zawodnicy Rezerw, wśród których szczególnie wyróżnił się Michał Badora, strzelec hattricka. Rezerwy udanie zakończyły sezon jesienny, z którego raczej zadowoleni być nie mogą, bo liczyli pewnie na coś więcej niż 12 miejsce. Gladiatorzy natomiast w kiepskim stylu zakończyli bardzo dobry sezon, w którym ostatecznie zajęli 3 miejsce.

Gracz meczu

Michał Badora – w końcówce sezonu Badora znalazł się w wysokiej dyspozycji. W spotkaniu z Cygi-Bud zdobył 5 goli, ale nie dały one drużynie choćby punkty. W meczu z Gladiatorami także wykazał się skutecznością i zaliczył hattricka, tyle że tym razem nastrój po meczu miał lepszy, bo jego bramki przyczyniły się do wygranej Rezerw.

Na plus

Wszystko zagrało – po meczu z Cygi-Bud pisaliśmy, że w Rezerwach nie funkcjonowała defensywa. Po meczu z Cracovią Pasy, że ani defensywa, ani ofensywa. Za to po meczu z Gladiatorami należy napisać, że tym razem zawodnicy z Klubu Kokosa zaprezentowali się dobrze pod każdym względem. Tak w obronie, jak i w ataku, który sprawił, że Gladiatorzy stracili najwięcej goli w sezonie.

Na minus

Bez liderów ani rusz – od czasu kontuzji Bartosza Tondyry w 3 meczach Gladiatorzy zdobyli zaledwie 4 punkty. O ile w meczach z Ży-rafą i Bezimiennymi wyniki były jeszcze korzystne, to w środę, gdy zabrakło drugiego z liderów Tomasza Siuduta, Gladiatorzy nie byli w stanie nawiązać walki z Rezerwami i spotkanie zakończyli bolesną porażką.

Wydarzenie meczu

Najniżej od 1-ego tygodnia -  porażka Gladiatorów sprawiła, że drużyna ta zajęła 3 miejsce w tabeli. Dla Bartosz Tondyry i spółki może to być pewnego rodzaju rozczarowanie, bo tylko po pierwszym tygodniu rozgrywek zajmowali oni niższą pozycję niż druga. Począwszy od drugiego tygodnia rozgrywek Gladiatorzy plasowali się na 1 lub 2 miejscu w tabeli i dopiero po ostatnim spotkaniu spadli na 3 lokatę.

Skrót meczu

http://www.youtube.com/watch?v=TjeJXmuXXRE