Opis

14-ty Harnaś chciał poszukać pierwszego zwycięstwa w sezonie w pojedynku z UBS, który do tej pory miał jak na razie jedną wiktorię na koncie. Zawodnicy pod dowództwem Pawła Krzyściaka tym razem stawili się w 8-osobowym składzie co zapowiadało walkę o 3 punkty. W zespole UBS ponownie zabrakło Sierpa i Tuszyńskiego zagrali za to Skwarczyński i Gniewek. Harnaś bardzo dobrze rozpoczął spotkanie i mimo niekorzystnej serii wyglądał na pewnego siebie. Zawodnicy tej drużyny nie bali się wymienić między sobą kilku podań, potrafili się utrzymać przy piłce i zaczęli też stwarzać sobie okazje. Co ważne, były one wykorzystywane i ostatnia drużyna w tabeli objęła prowadzenie 3:0. UBS nie chciał jednak zbyt łatwo godzić się porażką i zaczął odrabiać straty. Zdobył dwie kolejne bramki i złapał z rywalem kontakt. Do wyrównania doprowadzić się nie udało, a następne 3 bramki padły łupem Harnasia, któremu gra w końcu sprawiała radość. Ostatecznie mecz zakończył się wygrana zawodników w złotych strojach 6:3 i tym samym nie ma w FLS drużyny, która nie odniosłaby choćby jednego zwycięstwa.

Gracz meczu

Łukasz Szafraniec – z 6 goli Harnasia w tym meczu miał udział przy 4. Sam strzelił dwie bramki (po jednej w każdej połowie) i dwukrotnie wypracował gole kolegom (także po jednej asyście w każdej połowie).

Na plus

Pewność Harnasia – w spotkaniu z UBS mogła zaimponować przede wszystkim pewność Harnasia i to zarówno jeśli chodzi o przekonanie, że są w stanie to spotkanie wygrać, jak i pewność oraz spokój w rozegraniu piłki. Zawodnicy tego zespołu nie bali się wymienić kilku podań i nie wybijali piłki „na pałę”. Naprawdę dobry mecz Harnasia.

Na minus

Moment słabości – niewiele brakowało, a dobra gra Harnasia w pierwszej połowie poszłaby na marne, bo w pewnym momencie graczom tej drużyny uciekła koncentracja, co UBS od razu wykorzystał i zmniejszył straty tylko do 1 bramki. Na szczęście dla Harnasia to on zdobył kolejnego gola i wygranej nie dał sobie odebrać.

Wydarzenie meczu

Pierwsze zwycięstwo Harnasia – po porażce TEB nie ma w Lidze B drużyny bez przegranej, a po wygranej Harnasia bez zwycięstwa. Harnaś wykorzystał praktycznie ostatnią szansę na wygraną i dzięki zwycięstwu na jeden mecz przed końcem sezonu opuścił ostatnie miejsce w tabeli.

Skrót meczu

http://www.youtube.com/watch?v=8F-P-oRLszY