Opis

We wtorek o godzinie 19-tej mierzyły się Delta Dębica i Cracovia Pasy, czyli drużyny znajdujące się w ostatnim czasie na fali. W szeregach Dębiczan pojawili się Kulig i Mucha, ale żaden z nich nie odegrał w meczu głównej roli, choć ich obecność była dla Dębicy na pewno bardzo ważna. Cracovia Pasy zagrała tym razem bez Hodurka, ale jej skład i tak był wyjątkowo liczny. Spotkanie dostarczyło wielu emocji i obie drużyny potwierdziły wysoką formę. Pojedynek lepiej rozpoczęli zawodnicy Dębicy, którzy jako pierwsi objęli prowadzenie, ale w dalszej fazie meczu musieli odrabiać straty. Do przerwy Cracovia Pasy prowadziła 2:1, ale podobnie jak w pierwszej części gry, tak i w drugiej strzelanie rozpoczęli Dębiczanie. Potem jednak dwie kolejne bramki zdobyły Pasy i wydawało się, że trzy punkty zostaną przy Cracovii. Walcząca o awans do Ligi A Dębica nie rezygnowała jednak i grała do końca raz za razem atakując bramkę rywala. Cracovia Pasy w pewnym momencie kompletnie pogubiła się w defensywie i Delta zaczęła odrabiać straty. W dość krótkim okresie czasu zdobywała kolejne gole, w tym tego zwycięskiego na 5:4 autorstwa Pawłowskiego, który zresztą był bohaterem tego spotkania. Strzelił 3 bramki, miał asystę i utrzymał swoją drużynę w grze o awans.

Gracz meczu

Tomasz Pawłowski – specjalista od ważnych goli. W końcówce spotkania z Cracovią Pasy zdobył dwie bramki, które zadecydowały o zwycięstwie Dębiczan. Wcześniej trafił do siatki jeszcze raz, jak również wypracował bramkę koledze z drużyny.

Na plus

Wyszli z opresji – w pewnym momencie drugiej połowy wydawało się, że mecz całkowicie wymknął się Dębicy z rąk i nieuchronna jest jej porażka. Jednak mimo dwubramkowej straty zawodnicy Delty nie spuścili głów i zaatakowali ze wzmożoną siłą. Nagrodą za walkę do końca było zwycięstwo wywalczone w samej końcówce meczu.

Na minus

Zły wybór – Cracovia Pasy mając przewagę dwóch goli powinna uspokoić grę i bardziej skoncentrować się na obronie. Zawodnicy tego zespołu zrobili jednak zupełnie co innego i dość beztrosko atakowali Dębicę licząc na strzelenie kolejnych goli. Taka gra sprawiła, że rywale mimo, że przegrywali, mogli wyprowadzać kontry i to takie, w których mieli przewagę liczebną.

Wydarzenie meczu

Wrócili – do składu Delty Dębicy wrócili nieobecni w meczu z UBS Mucha i Kulig (opuścił też z Bez Zdziwień), którzy ostatnio przebywali na praktykach na Ukrainie. Powrót na boisko był udany, bo obaj zdobyli po bramce, a do tego ich zespół odniósł cenne zwycięstwo.

Skrót meczu

http://www.youtube.com/watch?v=lMZIjb694gg