Opis

Lider Ligi B Gladiatorzy w spotkaniu z Bez Zdziwień wystąpił w najsilniejszym składzie, Bez Zdziwień także zestawienie bliskie optymalnego, bo zabrakło tylko Kaweńskiego. Przed meczem można było się zastanawiać ile goli zainkasują gracze Bez Zdziwień, bo lider dał pokaz swojej siły w poprzednim tygodniu, kiedy to strzelił Harnasiowi 16 goli. W tym spotkaniu jednak takiej kanonady nie było, a zawodnicy Bez Zdziwień wspierani przez swoich fanów postanowili wysoko zawiesić poprzeczkę Gladiatorom. Co prawda nie można było odnieść wrażenia, że wygrana lidera stoi pod znakiem zapytania, ale widoczna była poprawa gry obronnej Bez Zdziwień, przez co Gladiatorzy na każdą okazję bramkową musieli solidnie zapracować. Lider wygrał 5:0 i w 3 kolejnym meczu nie stracił choćby gola, co jest wynikiem, który jeszcze długo może zostać rekordowym.

Gracz meczu

Przemysław Zając - zdobył dla swojej drużyny dwie bramki, w tym tą otwierającą wynik. Zawodnik bardzo przydatny w ofensywie, obdarzony dobrymi warunkami fizycznymi, dzięki czemu umiejętnie się zastawia i może zgrywać piłkę partnerom, albo samemu wypracować sobie okazję strzelecką.

Na plus

Defensywa – w trzecim kolejnym spotkaniu Gladiatorzy nie stracili bramki. Dobre ustawienie i żelazna konsekwencja w grę defensywnej oraz świetna postawa bramkarza sprawia, że liderowi bardzo trudno jest strzelić gola. W tym miejscu należy pochwalić też zespół Bez Zdziwień, bo w porównaniu do spotkania z ZOO Ży-rafą popełnił on zdecydowanie mniej błędów i stracił też mniej goli.

Na minus

Za mało ognia – tak jak Gladiatorzy bramek nie tracą, tak Bez Zdziwień przestało je strzelać. W drugim kolejnym spotkaniu piłka po strzałach zawodników BZS ani razu nie trafiła do bramki rywala. Trochę to może dziwić, bo w pierwszych dwóch meczach Bez Zdziwień strzelało 5 i 4 bramki, a więc wcale nie tak mało.

Wydarzenie meczu

Klub Kibica – w poprzednim tygodniu zawodnicy Gladiatorów byli dopingowani przez swoich sympatyków, w tym na wsparcie mogli liczyć gracze Bez Zdziwień Salwator. Fani tej drużyny na mecz przybyli odpowiednio przygotowani i na siatce za jedną z bramek wywiesili transparent, który miał zachęcić do walki zawodników w niebieskich strojach.

Skrót meczu

http://www.youtube.com/watch?v=QYqdbTVSHl4