CA Sharks

CA Sharks

Data:

21-09-2011 / 00:00

4 - 1

Sędzia:

-

Video:

Opis

CA Sharks wygrali pierwszy mecz w sezonieDrugie spotkanie rozpoczęło się z lekkim opóźnieniem, bo w CA Sharks brakowało bramkarza. Oczekiwanie na niewiele się zdało i w początkowej fazie meczu Rekiny musiały sobie radzić bez golkipera, który dotarł na drugą połowę meczu. Do składu Harnasia powrócił Kamil Cyran, ale tym razem w przeciwieństwie do meczu z KPPN gola nie strzelił. Rekiny wygrały spotkanie 4:1 prezentując przede wszystkim futbol bardziej zespołowy. Co ciekawe wszystkie bramki zdobyte zostały w pierwszej połowie meczu, a w drugiej części gry skuteczność drużyn pozostawiała sporo do życzenia. Harnaś walczył o korzystny rezultat, ale chyba zbyt często były to próby indywidualne i to oni pozostają bez wygranej w sezonie jesiennym.

Gracz meczu

Michał Korniejczuk – Rekiny dysponują bardzo wyrównanym składem, co widać było w meczu z Harnasiem. Korniejczuk zdobył bramkę, dodatkowo zaliczył asystę, dzięki czemu na tle kolegów się wyróżnia.

Na plus

Efektowny lob – przy bramce na 3:1 dla CA Sharks bardzo rozsądnie zachował się Michał Romanowski. Otrzymał on kozłującą piłkę z linii obrony i widząc wysuniętego bramkarza Harnasia postanowił futbolówki nie przyjmować i delikatnym lobem umieścił ją w bramce.

Na minus

Niewykorzystany brak – całą pierwszą połowę CA Sharks grali bez nominalnego bramkarza, jednak ta sytuacja nie została wykorzystana przez Harnasia w 100%. Parę razy dochodziło do zamieszania pod bramką Rekinów, ale dla Harnasia padła tylko jedna bramka.

Wydarzenie meczu

Bilans na zero – po porażce w pierwszym tygodniu CA Sharks zanotowało dwa remisy 3:3, a teraz wygrało z Harnasiem 4:1, czyli w takim samym stosunku, w jakim przegrali z Dębicą. Tym samym bilans bramek Rekiny maja 11-11, a bilans meczów 1-2-1.

Skrót meczu

http://www.youtube.com/watch?v=KmJXlpF2Jic

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!