Młodzi Geodeci

Młodzi Geodeci

Data:

21-09-2011 / 00:00

1 - 1

Sędzia:

-

Video:

Opis

Geodeci pozwolili Piratom na strzelenie tylko 1 bramkiPierwsze punkty w sezonie stracili Piraci z Karaibów. Przypomnijmy, że do tej pory zanotowali oni 3 wygrane, ale w środę zostali zatrzymani przez Młodych Geodetów. Studenci z AGH na meczu stawili się w 6-osobowym składzie i biorąc pod uwagę ich osłabienia (Skiba, Sztandur, Tchórz i Trempała, czyli trzon zespołu z minionego sezonu) remis jest sporą niespodzianką. W meczu z Piratami zagrał Michał Niemczyk, który ostatnio zmagał się z urazem kolana, ale w związku z kiepską sytuacją kadrową swojej drużyny pojawił się boisku. Piraci nie licząc Krzywdy w optymalnym zestawieniu ze Świętoniem i Ziółko na czele. Mecz zakończył się rzadko spotykanym w lidze amatorskiej wynikiem 1:1. Pierwsi bramkę zdobyli Geodeci, a Piraci wyrównali po strzale z rzutu wolnego w wykonaniu Świętonia. W meczu nie oglądaliśmy wielu pięknych akcji, parad bramkarzy czy w końcu dużej liczby goli, ale było kilka spięć, które podniosły temperaturę spotkania. Drużyny podzieliły się więc punktami i w sezonie jesiennym pozostają niepokonane.

Gracz meczu

Adrian Brela – podobnie jak jego vis a vis puścił tylko jedną bramkę, ale na taki wynik zapracował chyba ciężej niż Maślach. Wykazał się szczególnie w kilku sytuacjach sam na sam.

Na plus

Dobra defensywa – Młodzi Geodeci już w poprzednim sezonie pokazali, że grać w obronie potrafią znakomicie. Wtedy w meczu z Piratami również stracili tylko jedną bramkę, a teraz do tego poziomu dostosował się też rywal. Można się spierać, czy wynik 1:1 to bardziej zasługa dobrej obrony czy... (patrz niżej).

Na minus

Słaby atak – oba zespoły nie grzeszyły w tym meczu skutecznością. Generalnie sytuacji wielu nie było i pod względem ofensywnym drużyny zagrały raczej słabo. Kilka okazji drużyny miały, ale marnowane one były w koncertowy sposób. Niecelne strzały, niewykorzystane sytuacje sam na sam, a nawet minięcie się z piłką to wszystko oglądaliśmy w środowym meczu. Biorąc klasę obu drużyn, trochę to dziwne.

Wydarzenie meczu

Awantura na koniec – w ostatnich minutach meczu doszło do ostrego starcia przy linii bocznej boiska między Wojciechem Kołtysiem, a Pawłem Świętoniem. Ostry atak zawodnika Geodetów, nerwowa reakcja gracza Piratów i kłótnia gotowa. Chwilę po niej sędzia zakończył zawody.

Skrót meczu

http://www.youtube.com/watch?v=b4oXZpeufOM

Brak zdjęć

Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!