Sępy 2011 Kraków

Sępy 2011 Kraków

Data:

13-09-2011 / 00:00

7 - 4

Sędzia:

-

Video:

Opis

Kapitan Sępów Andrzej Piechota miał powody do radościBardzo żywy i toczony w szybkim tempie mecz oglądaliśmy o godzinie 20-tej. Pazerne Sępy mierzyły się z Ferainą. W składzie Sępów pojawili się tym razem Mroczek, Szczupał oraz Wojtaczka co na pewno miało wpływ na końcowy wynik spotkania. W Ferainie także szeroki skład, po raz pierwszy w sezonie na murawie pokazali się Adamczyk i Żebracki, zabrakło natomiast Migdała. Początek meczu lepszy w wykonaniu Ferainy, to ona objęła prowadzenie, a potem prowadziła nawet 3:1. Do przerwy jednak było tylko 3:2, a w drugiej połowie w wykonaniu Ferainy powtórka z zeszłego sezonu, czyli roztrwonienie prowadzenia. Pazerne Sępy od stanu 1:3 strzeliły 4 kolejne bramki i prowadzenia nie oddały już do końca spotkania ostatecznie wygrywając 7:4.

Gracz meczu

Wojciech Bukowicki – w poprzednim meczu strzelił 3 bramki, ale jego gole nie dały wygranej Sępom. W tym spotkaniu poprowadził już swój zespół do wygranej strzelając 2 bramki i notując 3 asysty. Spotkanie z Ferainą było jego najlepszym w sezonie jesiennym i potwierdził w nim wszystkie atuty, które prezentował wiosną. Szybki, mocno trzymający się na nogach i skuteczny.

Na plus

Udana pogoń – w spotkaniu z Ferainą Sępom udało się to, co nie powiodło się meczu z PGD, czyli odrobienie strat. W minionym tygodniu pogoń zakończyła się jednobramkową porażką, tym razem Pazerne nie dość, że odrobiły straty to jeszcze strzelały kolejne gole i zapisały sobie 3 punkty.

Na minus

Demony przeszłości – gracze Ferainy nie dają nam zapomnieć o niezbyt udanym dla nich poprzednim sezonie. Wtedy to nieraz zdarzało się, że po dobrej pierwszej połowie, w której udało się osiągnąć przewagę, w drugiej rywal przechylał szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Podobnie było we wtorek i pytanie czy jesienna Feraina to lepsza jakość, wraca jak bumerang.

Wydarzenie meczu

Trzon w komplecie – w składzie Pazernych Sępów na mecz z Ferainą po raz pierwszy w tym sezonie pojawił się Jacek Szczupał. Do kadry meczowej po nieobecności w spotkaniu z PGD wrócił Mroczek co znaczyło, że w końcu Pazerne Sępy mogły liczyć na wszystkich kluczowych graczy poprzedniego sezonu.

Skrót meczu

http://www.youtube.com/watch?v=7sOPHrGGOVQ

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!