Jolly Roger

Jolly Roger

Data:

07-09-2011 / 00:00

2 - 5

Sędzia:

-

Video:

Sprawozdanie

Feraina pokonała Jolly Roger 5:2W meczu Jolly Roger – Feraina prowadzenie objęła drużyna, która ostatecznie schodziła z boiska pokonana. Bramkę dla Jolly Roger strzelił Kubik, czym wyprowadził swój zespół na prowadzenie 1:0. Minęło trochę czasu zanim Ferainy powróciła do równowagi po tym niekorzystnym dla siebie początku spotkania, ale jak już to zrobiła i ułożyła swoją grę zaczęła zdobywać bramki. Strzeliła 4 bramki z rzędu i losy meczu były rozstrzygnięte. Potem jeszcze Jolly Roger i Feraina zdobyły po jednym golu i spotkanie zakończyło się wspomnianym 5:2 dla Ferainy. Na uwagę zasługuje przede wszystkim poprawa gry defensywnej Ferainy, którą w tym spotkaniu bardzo skutecznie kierował Filip Migdał.

Gracz meczu

Krystian Augustyniak - to jemu Feraina zawdzięcza najwięcej, a jego akcje kluczowe miały dla wyniku spotkania. Najpierw wyrównał stan meczu celny strzał poprzedzając udanym zwodem, a potem podawał przy bramce na 2:1. Potem zaliczył jeszcze jednego gola i jedną asystę, czyli brał udział w 4 z 5 bramek Ferainy.

Na plus

Zareagowali pozytywnie – szybko stracona bramka nie załamała graczy Ferainy, choć mogła to zrobić. Niezbyt udany poprzedni sezon oraz zły start obecnego mogły zostawić ślad w psychice Ferainy. Ta jednak na niekorzystną sytuację z początku spotkania zareagowała w odpowiedni sposób, nie spuściła głowy i z nawiązką odrobiła straty.

Na minus

Ciężki sezon – na taki zapowiada się dla Jolly Roger sezon jesienny. W środę drużyna stawiła się w niemal najsilniejszym składzie z Grzelą, Pąprowiczem czy Rąpalskim, czyli z zawodnikami stanowiącymi o sile zespołu (zabrakło tylko Motaka), a mimo to Jolly Roger przegrało i to z zespołem, który nie jest wymieniany wśród faworytów. Jeśli w takich meczach punktów się nie zdobywa, to trudno o optymizm na resztę sezonu.

Wydarzenie meczu

Powrót Cwaliny – w bramce Ferainy ponownie zobaczyliśmy Pawła Cwalinę, który wrócił między słupki po kontuzji i opuszczeniu pierwszego meczu z Piratami. Mecz w jego wykonaniu udany i o swojej obecności na boiskach Futbolowej Ligi Szóstek przypomniał kilkoma efektywnymi interwencjami.

http://www.youtube.com/watch?v=QgjHC4ypygM

Brak zdjęć

Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!