Sędzia:
-
Video:
Sprawozdanie
Na boisku nr 1 zmierzyły się zespoły, które w przerwie wakacyjnej przeszły rewolucję kadrową. W Zespole ze składu z poprzednich rozgrywek ostali się jedynie kapitan Ślusarz oraz Kukla, tak więc dyspozycja tej drużyny była sporą niewiadomą. Trochę mniejszą zagadką była postawa Rocket Fuel, bo choć zmian w drużynie było sporo, to jednak dużo więcej graczy niż w Zespole pamiętało wiosenne występy. Mecz zakończył się minimalnym zwycięstwem ekipy Jacka Rollauera, ale wygrana nie przyszła łatwo. Dość powiedzieć, że do przerwy prowadził Zespół, bo bramkę zdobył Bielski, a dodatkowo po strzale z rzutu wolnego jednego z zawodników Zespołu piłka trafiła w poprzeczkę bramki Rocket Fuel. W drugiej części gry skuteczniejsi byli zawodnicy w białych strojach. Dwa gole dla Rocket Fuel strzelił Kłaput i mecz zakończył się wynikiem 2:1.
Gracz meczu
Piotr Kłaput – nowy gracz w barwach Rocket Fuel wyciągnął swój zespół z poważnych tarapatów. Najpierw wyrównał stan meczu, by potem wyprowadzić na prowadzenie, którego Rocket Fuel nie oddało do końca spotkania.
Na plus
Technika – mimo porażki kilku zawodników Zespołu pokazało spore umiejętności indywidualne. Bielski czy Sztajer to gracze, którym piłka przy nodze nie przeszkadza i doskonale wiedzą co z nią należy zrobić. Na kilka dryblingów przyjemnie było popatrzeć.
Na minus
Karuzela na bramce – Zespół w tym meczu wystąpił bez nominalnego bramkarza, przez co między słupkami musieli grać zawodnicy z pola. Co więcej zmieniali się oni co jakiś czas i na pewno taka sytuacja, jeśli powtórzy się w przyszłości, nie wpłynie dobrze na wyniki drużyny.
Wydarzenie meczu
Zwycięska główka – z autu świetnie dośrodkował Jacek Rollauer, a w polu karnym znakomicie odnalazł się Piotr Kłaput, który, jak to często w takich sytuacjach mawiają eksperci, „powiedział dzień dobry” i głową skierował piłkę do siatki. Tym samym zapewnił Rocket Fuel 3 punkty.
http://www.youtube.com/watch?v=uzryyljrDpE
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.