Sędzia:
-
Video:
Zdecydowanym faworytem meczu Latin Kings – Jolly Roger był zespół Latynosów, który już we wtorek zapewnił sobie wicemistrzostwo ligi. Może też dlatego we wtorek znowu wystąpili w skromnym, sześcioosobowym składzie. Jolly Roger z frekwencją problemów nie miało i w rezerwie było 4 graczy. Kłopoty i to spore mieli za to w pierwszej połowie gry gracze Latin Kings. Co prawda dość szybko stworzyli sobie kilka okazji do zdobycia bramki, to jednak nie była to gra na jaką stać Latynosów. W pierwszych 25 minutach zdobyli oni tylko jedną bramkę (pierwszy gol w sezonie Żurka), a ponieważ dla Jolly Roger trafił Pąprowicz, do przerwy mieliśmy dość niespodziewany remis. Tak naprawdę każda ze stron mogła w pierwszej połowie strzelić więcej goli, ale dobrze spisywali się bramkarze Butanowicz i Ochodek. Po przerwie wicemistrz osiągnął sporą przewagę i w krótkim odstępie czasu strzelił kilka bramek, co odebrało zawodnikom Jolly Roger wiarę w korzystny rezultat. Zdobyli oni co prawda w drugiej jedną bramkę, tyle że wtedy losy meczu były już rozstrzygnięte. Latin Kings wygrali z Jolly Roger 8:2, a najskuteczniejszym graczem spotkania był Palczewski, autor 3 goli. Wydarzeniem meczu obok pierwszych dwóch goli w sezonie kapitana Latin Kings Żurka, był także pierwszy w sezonie występ bez gola Szymona Taisa, który tym razem skoncentrował się na dogrywaniu piłek do kolegów.
http://www.youtube.com/watch?v=-inDqGlvtqA
Latin Kings
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
- | |
- | |
- | |
- | |
- | |
- |