Sędzia:
-
Video:
Drugi piątkowy mecz w amatorskich rozgrywkach Futbolowej Ligi Szóstek był o wiele bardziej wyrównany, a mierzyły się ze sobą zespoły, które początku sezonu do udanych raczej nie zaliczą, czyli Feraina i Melange Football Team. W obu drużynach mogliśmy dostrzec nowe twarze. W Ferainie debiutowali Kaczmarkowski i Gajek, a w Melange Śmiertka. Trzeba przyznać, że wszyscy trzej debiutanci wnieśli coś pozytywnego do gry swoich zespołów.
Spotkanie, podobnie jak pierwszy piątkowy pojedynek, toczyło się przy bardzo silnym wietrze, co trochę utrudniało zawodnikom grę. Warunki jednak były takie same dla obu drużyn i szybciej zaadaptowali się do nich gracze Melange, którzy dzięki dwóm bramkom Śmiertki i jednej Głowackiego prowadzili już 3:0. Jeszcze przed przerwą Feraina złapała kontakt, a swoje bramki zdobyli Wójtowicz oraz Miecznik i do przerwy już tylko 3:2.
Wynik z pierwszej połowy pozwolił Melange grać to, co tego dnia wychodziło mu najlepiej, czyli wyprowadzać szybkie kontry. Feraina po dobrej końcówce pierwszej połowy miała nadzieję na skuteczną pogoń. Nadzieja ta była coraz mniejsze, wraz z bramkami strzelanymi przez Melange, który ponownie zdecydowanie lepiej od swojego rywala wyglądał po wznowieniu gry. Na 4:2 bramkę strzelił Augustyn, a na 5:2 Kita. Feraina ponownie zmniejszyła stratę, kiedy to 3 bramkę dla swojego zespołu strzelił Kaczmarkowski. Drużyna Melange jest już jednak w krakowskich rozgrywkach amatorskich doświadczoną ekipą i nie pozwoliła wydrzeć sobie zwycięstwa dokładając do swojego dorobku jeszcze dwie bramki autorstwa Augustyna i Śmiertki. Wynik na 7:4 dla Melange w ostatniej akcji meczu ustalił Kaczmarkowski.
http://www.youtube.com/watch?v=_6l2JBPJ43M
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.