Vittoria Kraków

Vittoria Kraków

Data:

27-03-2011 / 00:00

7 - 3

Sędzia:

-

Video:

Przed meczem zaległym odbyło się spotkanie określane jako firmowe derby, czyli mecz pomiędzy Vittorią Kraków i CeBeBe. W ekipie Vittorii zabrakło Miecznika i Klimczaka, którzy nie mogli zagrać ze względów zdrowotnych, a w CeBeBe na boisku nie pojawili się między innymi Szczygieł i Rozpędzik, grał za to drugi nowy zawodnik Grzegorz Jaworski. Przed meczem kapitan CeBeBe przyznał, że faworytem jest Vittoria, ale typował jednobramkowe zwycięstwo swojej drużyny.


Na taki wynik zapowiadało się po pierwszej połowie. Vittoria stworzyła sobie kilka świetnych okazji, ale bramkę strzelili gracze CeBeBe. Strzelał Podsiadło piłka odbiła się jeszcze od nogi obrońcy Wojciecha Ziemby i wpadła obok zdezorientowanego bramkarza Vittorii. Do przerwy utrzymał się wynik 1:0, mimo że okazji do zdobycia kolejnych bramek dla obu drużyn nie brakowało. Bardzo dobrze w bramce CeBeBe spisywał się bramkarz Klita.

Druga połowa rozpoczęła się bardzo dobrze dla Vittorii, która szybko zdobyła dwie bramki, których autorami byli Niemczyk i Żak. Chwilę po tym, miało miejsce być może kluczowe wydarzenie meczu. Prawą stroną z piłką pobiegł Podsiadło zagrał wzdłuż bramki do Wojewody, po którego strzale piłka minęła już bramkarza Vittorii Krakówa Kozyrę, ale zatrzymała się na poprzeczce. Wyrównania nie było, a po tej okazji do głosu doszli gracze Vittorii strzelając 3 kolejne bramki (W. Ziemba, Żak, Kłyś). Jeszcze jeden zryw grających w sześcioosobowym składzie zawodników CeBeBe zakończył się dwoma bramkami Macieja Podsiadło. Ostanie słowo należało do Vittorii, bramki zdobyli W. Ziemba oraz Żak i Vittoria wygrała 7:3.

Po meczu z Piotrem Ślusarzem oraz Wojciechem Żakiem rozmawiał Piotr Klimczak.

Wywiad z Piotrem Ślusarzem:

Piotr Klimczak-FLS: Nie sprawdziły się Twoje przed meczowe zapowiedzi…

Piotr Ślusarz (CeBeBe): No zgadza się, nie sprawdziły się. Myślę, że jeżeli miałbym szukać powodów to dlatego, że była ograniczona ilość zawodników dzisiaj w naszym składzie. Było nas tylko sześciu. W pierwszej połowie dobrze dawaliśmy sobie radę stąd wynik 1-0 dla nas, wygrana pierwsza połowa, natomiast w drugiej połowie opadliśmy z sił i od razu kilka straconych bramek i stąd też taki wynik końcowy.

Piotr Klimczak-FLS: Sam Maciek Podsiadło nie wystarczy z przodu?

Piotr Ślusarz (CeBeBe): No sam Maciek nie wystarczy, staraliśmy się kontrować, grać z tyłu i podawać długie piłki, niestety nie udało się. Dwie bramki zostały strzelone w ten sposób ale wszystkich bramek tak strzelać nie będziemy.

Piotr Klimczak-FLS: Trochę niezdrowych emocji wdarło się do tego meczu?

Piotr Ślusarz (CeBeBe): No zgadza się, nie wiem dlaczego tak było, trochę nerwy puściły naszym zawodnikom jak również drużynie przeciwnej.

Wywiad ze strzelcem 3 bramek dla Vittorii, Wojciechem Żakiem:

Piotr Klimczak-FLS: Wojtek dzisiaj trzy bramki, hattrick, jak się grało?

Wojciech Żak (Vittoria Kraków): Bardzo ciężko w pierwszej połowie, nie chciał nam się rozwiązać worek z brameczkami, ale w drugiej połowie było już lepiej i wygraliśmy.

Piotr Klimczak-FLS: W pierwszej połowie słabo to wyglądało z Waszej strony, próbowaliście ale nic nie chciało wpaść.

Wojciech Żak (Vittoria Kraków): No nie chciało wpaść, trochę szczęścia bramkarza, trochę naszej nieskuteczności, ale tak jak powiedziałem, w II połowie wszystko poszło po naszej myśli. Kolejne trzy punkciki.

Piotr Klimczak-FLS: Pod koniec meczu było nerwowo…

Wojciech Żak (Vittoria Kraków): No jak to piłka, jak Pan sędzia powiedział, to nie są szachy… Trudno, tak bywa.

http://www.youtube.com/watch?v=NeqKw1Y4OuM

Brak zdjęć

Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!