Sędzia:
-
Video:
Można powiedzieć, że było to spotkanie z gatunku tych „do pierwszej bramki”. Początek spotkania nie zapowiadał pogromu zespołu Rocket Fuel, jednak paliwa starczyło im tylko do pierwszej bramki Vittorii. Trzeba jednak oddać, że znaczną część pierwszej połowy utrzymywał się wynik bezbramkowy, a Vittoria nie potrafiła stworzyć sobie dogodnej sytuacji. W końcu jednak Vittoria po ładnej akcji i długiej wymianie podań objęła prowadzenie, choć bramka Pala strzelona była dość szczęśliwie. Druga bramka padła po stałym fragmencie gry i strzale głową Najducha. Do przerwy było więc 2:0.
Wynik pierwszej połowy determinował przebieg drugiej, Vittoria prowadząc mogła nastawić się na grę z kontry, a Rocket Fuel musiało bardziej zaryzykować. Efekt? Korzystny tylko dla Vittorii. Do Pala i Najducha dołączyli Kłyś i Miecznik, potem po kolejnym stałym fragmencie gry bramkę dołożył Żak, a strzelaninę Vittorii zakończyła popisowa kontra. Trzy podania i strzał do pustej bramki Klimczaka. Rywale do końca ambitnie walczyli o honorową bramkę i ich wysiłki zostały nagrodzone, bo po strzale Gadochy bramkarz Vittorii musiał wyciągać piłkę z siatki.
Vittoria wysłała rywalom czytelny sygnał, że zamierza walczyć o czołowe lokaty. Na uwagę zasługuje fakt, że każdą z bramek strzelał dla Vittorii inny zawodnik. Z kolei u drużyny Rocket Fuel widać jeszcze brak automatyzmu w grze, jednak kilka akcji tej drużyny zasługuje na uwagę. Czas działa na ich korzyść i z każdym meczem gra Rocket Fuel powinna wyglądać coraz lepiej.
http://www.youtube.com/watch?v=GtXU2LRXNas
Vittoria Kraków
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
- | |
- | |
18 | |
- | |
- | |
15 | |
- | |
9 | |
- | |
55 |