Sędzia:
-
Video:
Odmienne podejście - Spotkanie było zapowiadane jako hit Ligi D2, jednak już od początku było widać, że punkty trafią do BJM. Co ciekawe, Same DNA wczoraj dysponowały szeroką kadrą, z kolei BJM przybył na mecz bez rezerwowych i... bez bramkarza, którego rolę pełnili nominalni gracze z pola.
Pełna kontrola - Właściwie poza krótkimi momentami ekipa Roberta Pudłowskiego nie pozwalała przeciwnikom na nic więcej. Był moment, w którym BJM popełnił dwa proste błędy i Same DNA przywróciły sobie nadzieje, ale trwało to krótko.
Kolejny krok wykonany - BJM gra znakomicie i po czterech meczach ma na swoim koncie komplet punktów. Wydaje się, że to pewny marsz zawodników Roberta Pudłowskiego w kierunku drugiego mistrzostwa.
VIDEO
https://app.veo.co/matches/20220914-same-dna-vs-bjm-5b8e98f9/