Sędzia:
-
Video:
Dobre wejście - Lepiej to spotkanie rozpoczęło Lakado, które na przerwę schodziło z dwubramkowym prowadzeniem. Gospodarze w pierwszej odsłonie nie mieli czym zagrozić bramce przeciwnika, nie można im jednak odmówić woli walki. Tym bardziej, że mecz trwa dwie połowy...
Przewaga liczebna - I właśnie po zmianie ston, Wódeczni rzucili się na rywala. Mając kadrę, która pozwoliłaby im rozegrać mecz na pełnowymiarowym boisku, rotowali składem zapewniając sobie dużą przewagę fizyczną. Z czasem Lakado, pozbawione zmienników, zaczęło “siadać” i oddali inicjatywę rywalom.
Nie odpuścili - Pomimo tej różnicy Lakado i nie odpuściło i nie dało się zabiegać w tym spotkaniu. Trzymali kontakt bramkowy z przeciwnikiem i utrzymali go do ostatniego gwizdka sędziego. Dla Wódecznych to olbrzymi cios, bowiem dzięki takiemu wynikowi spotkania, żegnają się z Ligą D2.