Sędzia:
-
Video:
Walka od początku - Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego spotkanie to zapowiadało się naprawdę dobrze i faktycznie po pierwszych kilkunastu minutach nie mieliśmy prawa narzekać na nudę. Lepiej zaczęło KRK Lions, jednak to rywale jako pierwsi strzelili gola i zawody zaczęły się na dobre.
Liczne sytuacje - Po straconym golu Lions jeszcze bardziej łapczywie ruszyło do ofensywy, stwarzając sobie masę sytuacji. Ale i rywale nie byli w tym aspekcie wiele gorsi. Generalnie mecz ten obfitował w akcje podbramkowe, przez co jego odbiór był naprawdę przyjemny.
Koncentracja do końca - W drugiej połowie przez długi czas sytuacja na boisku nieco się uspokoiła, ale jak się okazało, nawet w takiej sytuacji trzeba zachować koncentrację do końca. A tego w ekipie Aptivu tego dnia ewidentnie zabrakło. W ostatnich minutach drużyna ta dała sobie strzelić dwa gole i zamiast zwycięstwa poniedziałkowe starcie zakończyła remisem.