Sędzia:
-
Video:
Lawinowe ataki - Ledwo sędzia zdążył po raz pierwszy zagwizdać w tym spotkaniu, a już jedni i drudzy rzucili się do ataków. Mecz rozpoczął się z wysokiego C, a obie strony postawiły na lawinową ofensywę. Dużo działo się pod obiema bramkami, lecz zawodziła skuteczność.
Tempo zaczęło spadać - W miarę upływu czasu zaczęło dziać się to, czego mogliśmy się spodziewać. Drużynom zaczęło trochę brakować sił, by w dalszym ciągu toczyć rywalizację na takich wysokich obrotach. Od końcówki pierwszej połowy gra w ataku jednych i drugich zaczęła zmierzać w stronę ataku pozycyjnego, a szturm ofensywny przerodził się w spokojną realizację planu taktycznego.
Za późny zryw - Niedługo po starcie drugiej części gry Same Dna wyszły na prowadzenie, co niejako ustawiło ten mecz. Spasione Koty próbowały bowiem swoich sił, ale przeciwnik nie zamierzał łatwo oddać punktów. Koniec końców po żółtej kartce dla bramkarza formalnych gospodarzy w przewadze liczebnej zespół Stanisława Jochymka zdobył bramkę, ale w tej samej minucie także ją stracił. Mimo szczerych chęci na walkę o remis było w tamtym momencie już za późno.
VIDEO
https://app.veo.co/matches/20220513-same-dna-vs-spasione-koty/