Sędzia:
-
Video:
Wizualna przewaga - Od pierwszego gwizdka było widać, że to Łapanka jest zespołem lepszym pod względem piłkarskiego rzemiosła. Zespół Emila Hołysa starał się długo utrzymywać przy piłce, rozgrywać ją i odbierać wysoko, aczkolwiek Kozacy Bohuna nie mieli zamiaru odpuszczać i cały czas utrzymywali bramkowy kontakt.
Proste środki - Łapanka najwięcej popłochu w szeregach obrony Kozaków siała w bardzo prosty sposób. Długie zagranie na połowę przeciwnika, gdzie czekał ich napastnik, który w zależności od sytuacji odgrywał lub sam strzelał. W końcu zespół Mateusza Dzierżaka zorientował się w taktyce rywali, ale i tak ciężko było sobie im poradzić.
Pościg trwa - Liderem tabeli Ligi D3 wciąż jest ekipa Guerriers, jednak Łapanka nie ma zamiaru odpuszczać. Kolejne zwycięstwo pozwala im myśleć o dogonieniu głównego rywala, a przed nimi jeszcze przecież bezpośredni rewanżowy mecz.