Sędzia:
-
Video:
Ofensywne granie - Mecz Armagedonu z Olimpijakosem mógł podobać się bezstronnym widzom. Zawodnicy z obu ekip postawili na ofensywną piłkę, przez co oglądaliśmy sporo sytuacji podbramkowych po obu stronach boiskach. Zawody do przerwy były mocno wyrównane, a spotkanie toczyło się w trybie gol za gol.
Szalejący Kamil Myśliwiec - Jeszcze przed zmianą stron na listę strzelców trzy razy wpisał się Kamil Myśliwiec. Ten był niewątpliwie najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem na boisku, a gracze Olimpijakosu mieli spory problem z upilnowaniem jednego z liderów rywali. To było też coś, czego brakowało ekipie Damiana Przywory - konkretnie jednego gracza, który mógłby zrobić różnicę.
Wypunktowani rywale - Po przerwie Armagedon zmusił konkurentów do jeszcze cięższej pracy, przejmując zdecydowanie inicjatywę. Po wrzuceniu piątego biegu przez drużynę Kuby Lurańca Olimpijakos został z tyłu. Do tego gracze w pomarańczowych trykotach znakomicie kontrowali i to właśnie szybki atak okazał się bronią, z którą rywale nie potrafili sobie już poradzić.