Sędzia:
-
Video:
Pod dyktando Starej Gwardii - W pierwszej połowie spotkania swoje warunki narzuciła dosyć szybko ekipa Mateusza Michalca i to oni dominowali na boisku, ale strzelanie wbrew temu rozpoczęła Nafta. Utracony gol podziałał jeszcze bardziej mobilizująco na Starą Gwardię, która na przerwę zeszła już z prowadzeniem 4:2, a patrząc wizualnie na przebieg gry, mogłaby nawet wyższym.
Grad bramek - W tym całym szaleństwie obie drużyny zapomniały nieco o defensywie, co pokazuje wynik tego spotkania. W starciu zobaczyliśmy aż 17 bramek, a gdyby celowniki niektórych graczy były nastawione nieco lepiej to pewnie moglibyśmy oglądać ich jeszcze przynajmniej kilka.
Pewny triumf - Po dwóch zwycięstwach na początku sezonu Nafta zaznaje pierwszej porażki w tej kampanii, jednak w środowy wieczór była po prostu zespołem słabszym. Do końca ekipa Piotra Chamerlińskiego walczyła o odwrócenie losów, ale to się im wczoraj nie udało.