Sędzia:
-
Video:
Spętane nogi - Po obu drużynach widać było pewną nerwowość od początku spotkania. Nie brakowało wprawdzie motywacji, ale czasami trudno nie było odnieść wrażenia, że emocje pętają nogi zawodnikom. W szczególności dotyczyło to drużyny ADGmaster.com, dla której był to dopiero drugi mecz w rozgrywkach, do którego zresztą przystępowała ona po porażce na inaugurację.
Wykorzystali wzajemne błędy - Piłka nożna to gra błędów. O tym wiedzieli jedni i drudzy i tylko wyczekiwali, aż przeciwnik popełni jakąś gafę i będzie można wykorzystać to na swoją korzyść. Właśnie w ten sposób padło kilka bramek jeszcze w pierwszej części spotkania, jednak warto zaznaczyć, że taka sytuacja dotykała obie formacje.
Zakoczyli rywala po przerwie - Po dość wyrównanej pierwszej części gry PAMedica zdecydowanie liczyła na jakieś przełamanie tego stanu. Nie trzeba było na to wcale długo czekać. Dwie szybko zdobyte bramki po zmianie stron napędziły bardziej doświadczoną ekipę. Od tego momentu wyższość zespołu Adriana Juszczyka była aż nadto widoczna. PAMedica wzięła sprawy pod swoją kontrolę i zagrała niemal bezbłędne drugie 25 minut.