Sędzia:
-
Video:
Szeroka kadra - Wczoraj Augustyn miał do dyspozycji większą liczbę zawodników i było to widoczne na boisku, gdyż zespół Kamila Samołyka grał do samego końca na bardzo wysokich obrotach. Efekt był taki, że odnieśli zwycięstwo, a przecież faworytem w starciu z Prawdzikami nie byli.
Bez polotu - Czegoś zabrakło wczoraj Prawdzikom, żeby wywalczyć punkty z Augustynem. Na pewno w zespole Bartłomieja Frączka nie było wczoraj charakterystycznych szybkich kontrataków, które zwykle paliły na panewce, gdyż znakomicie w defensywie organizował się rywal.
Potwierdzenie w końcówce - Wspomnieliśmy o szerokiej kadrze i znaleźliśmy potwierdzenie tego w samej końcówce rywalizacji. Prawdziki nieco osłabły w kluczowym momencie, a skorzystali z tego rywale, którzy w ciągu ostatnich dziesięciu minut zdobyli cztery gole, które zadecydowały.