Sędzia:
-
Video:
Zagubieni na boisku - Wadowscy nie byli tego wieczoru drużyną, którą zapamiętaliśmy z poprzednich spotkań. Sami zawodnicy nie kryli zdziwienia faktem, że tak słabo dogadują się na boisku. Ich gra była mocno nieuporządkowana i można było odnieść wrażenie, że gracze do końca nie wiedzą, do jakich zadań zostali przypisani w tym meczu.
Rozkręcili się po przerwie - Pierwsza połowa, przynajmniej jeśli chodzi o wynik, nie zwiastowała jeszcze, że Augustyn wygra to spotkanie tak wysoko. Tak naprawdę ekipa z ogromnym doświadczeniem wystrzeliła dopiero po przerwie, a wysoką wygraną udało się jej przypieczętować dopiero w końcowych fragmentach.
Powrót w stylu - Po przeszło półrocznej przerwie do składu KS Augustyn wrócił Arkadiusz Banaczyk. Ten świetnie przywitał się ze swoimi kolegami z drużyny, bo to właśnie po jego strzałach padły trzy pierwsze bramki dla drużyny. W kolejnych minutach utalentowany gracz dołożył do swojego dorobku jeszcze dwie asysty.