Sędzia:
-
Video:
Kapitan w bramce - Między słupkami bramki Black Hawks zameldował się wczoraj Ryszard Kaleta, kapitan tego zespołu. Wywiązał się ze swojej pracy bardzo dobrze, ale pamiętamy, że swoją karierę FLS-ową rozpoczynał od gry na właśnie tej pozycji, więc absolutnie nie może to dziwić.
Byli w grze - Inicjatywa była w tym spotkaniu po stronie Black Hawks, ale Geodziki absolutnie nie miały zamiaru odpuścić i walczyły zacięcie. Udało im się nawet zdobyć dwie bramki w odpowiedzi na premierowe trafienie rywali i przez spory fragment meczu prowadzili.
Wzorowa końcówka Na dwanaście minut przed końcem Geodziki ponownie objęły prowadzenie - to podziałało mobilizująco na Black Hawks, którzy wzięli się do pracy ze zdwojoną siłą. Zaatakowali przeciwnika mocniej i zdobyli trzy gole, które pozwoliły im cieszyć się ze zwycięstwa. Nie była to jednak łatwa przeprawa.