Sędzia:
Paweł Sikora
Video:
Spóźnienia - Dziki zaczęły to spotkanie w sześcioosobowym składzie, co mogło być zwiastunem jakichś kłopotów w starciu z Geodzikami. Wkrótce jednak na boisku zameldowało się jeszcze dwóch graczy zespołu Marcina Tenerowicza i było już pewne, że sił Dzikom nie zabraknie, co pokazuje również końcowy rezultat tego widowiska.
Motywacja nie pomogła - Od początku meczu widać było, że na boisku będą dominować zawodnicy Dzików, którzy już po dziesięciu minutach gry prowadzili zasłużenie 3:0. Leszek Zieliński z Geodzików sporo napracował się żeby zmotywować kolegów do walki o chociażby kolejne gole, jednak to nie podziałało i skończyło się wysoką porażką.
Nieskuteczność - Gdy jakaś drużyna zdobywa dziesięć bramek w meczu to trudno mówić o nieskuteczności, jednak w przypadku Dzików trochę tak było - zwłaszcza w pierwszej części tego widowiska, gdy obijali słupki i poprzeczkę. W tym starciu mogli strzelić zdecydowanie więcej bramek.