Sędzia:
-
Video:
Pod kontrolą - Jako pierwsi na listę strzelców wpisali się zawodnicy Amadeusa, jednak Korkociagi nie załamały się szybko wyrównały, a potem przez całe starcie zdecydowanie prowadziły, odnosząc pewny triumf, który zakończył serię trzech meczów bez triumfu.
Pojedyncze zrywy - Nie było to najlepsze spotkanie w wykonaniu Amadeusa, który dysponował szerszą kadrą, ale nie potrafił narzucić swojego stylu gry przeciwnikom. Korkociagi z dużym spokojem utrzymywały się przy piłce i jedyne na co pozwolili zawodnikom Amadeusa to pojedyncze zrywy, które i tak niewiele wniosły.
Mają kontakt - Ważne zwycięstwo Korkociagow, bo pozwala im utrzymać kontakt punktowy z czołówką, o której przecież na pewno marzy ekipa Jacka Gabrysia. Jeśli w drugiej części wiosennej kampanii podtrzymają dyspozycję to jeszcze mogą sporo namieszać w stawce Ligi B2.