Sędzia:
-
Video:
Dwa różne oblicza - Bishaka przybyła na mecz na pełnym luzie, widać było, że zawodnicy chcą spędzić ten piątkowy wieczór, grając w piłkę w fajnej atmosferze. Zawodnicy Korkociągów z kolei wydawali się być trochę przejęci faktem, że do tej rywalizacji przystąpią z jednym zmiennikiem i bez swojego nominalnego bramkarza.
Stopniowa przewaga - Początek meczu przebiegał dosyć spokojnie i wyrównanie. Z czasem jednak zawodnicy Bishaki coraz częściej dochodzili do głosu, stopniowo zyskując coraz większą przewagę na boisku.
Walka do końca - Korkociągom trzeba oddać, że pomimo przewagi rywala i jego 3 szybkich bramek na otwarcie drugiej połowy, walczyli do końca o jak najniższy wymiar kary.