Sędzia:
-
Video:
Dwa różne oblicza - Gołym okiem zauważyć można było różnicę w postawie obu drużyn. Stal bardziej konkretna, lepiej odnajdowała się na boisku. Czyżyny zaś, jakby zagubione, nie potrafiące odnaleźć miejsca na boisku.
Krótkie wzloty, szybkie upadki - Czyżyny miały swoje momenty, kiedy kierowało wiatr w ich żagle i napędzało do lepszej gry, jednak dwie bramki w minutę to za mało, by pokonać lepiej dysponowanych zawodników z Nowej Huty.
Dyrygent - Bardzo ważną rolę w spotkaniu odegrał obrońca Stali Nowa Huta – Damian Domagała. Kierował swoimi kolegami w defensywie, a strzelając bramkę dołożył swoją cegiełkę do tych jakże cennych 3 punktów.