Sędzia:
-
Video:
Wymiana ciosów - Mecz rozpoczął się od prawdziwej wymiany ciosów w iście bokserskim stylu. Właściwie od pierwszego gwizdka sędziego jedni i drudzy pokazali, że zależy im tego wieczoru głównie na ofensywie, przez co spotkanie toczone było na wysokich obrotach i często gościliśmy pod jedną lub drugą bramką.
Przewaga Stali - Z czasem zaczęła się zarysowywać przewaga Stali Nowa Huta, która po wyrównanym początku wzięła sprawy w swoje ręce i narzuciła swój styl gry. Na ten składało się także dość agresywne podejście do zawodów, chociaż podobnie można było powiedzieć o rywalach. Przedstawiciele jednej i drugiej strony wielokrotnie skarżyli się zresztą sędziemu na niebezpieczną grą przeciwników.
Krótkie przebudzenie - Choć po pierwszej połowie Stalówka była w dość komfortowym położeniu, nie wszystko było w tym meczu rozstrzygnięte. Kameb przebudził się bowiem po zmianie stron i zdołał na krótko zbliżył się do konkurentów. Pary starczyło jednak tylko na krótki czas, bo potem znów to formalni gospodarze przejęli inicjatywę i ostatecznie bez większych problemów sięgnęli po wygraną.