Sędzia:
-
Video:
Początek po myśli Asów - Zespół Darka Nowaka nie mógł wymarzyć sobie lepszego wejścia w to spotkanie. Po nieco ponad 10 minutach Asy prowadziły już 3:0, co niewątpliwie ustawiło ten mecz. Po takim otwarciu presja, jaką miała na swoich barkach drużyna w błękitnych strojach, została zrzucona.
Nerwowo na boisku - Sporo wątpliwości wzbudził gol dla Asów, z którym nie mógł pogodzić się zespół Cybermachiny, twierdząć, że w akcji bramkowej doszło do faulu na bramkarzu. Dyskusje trwały dość długo, nie obeszło się też bez żółtych kartek. Od tego momentu widać było sporo złośliwości ze strony jednych i drugich - mecz też wyraźnie się zaostrzył.
Asy wykorzystały zamieszanie - Arkadiusz Chlebowski i spółka bardzo rozsądnie zareagowali na boiskowe wydarzenia. Widząć poirytowanie w obozie rywali Asy spróbowały cierpliwie wyczekiwać swoich szans. To właśnie spokój, zarówno w grze, jak i w sferze mentalnej, poprowadził ich do sukcesu.