Sędzia:
-
Video:
Rozregulowane celowniki - Na pierwszy rzut oka było widać, że mamy do czynienia z premierowym meczem w sezonie. Obie drużyny choć strzeliły łącznie całkiem sporo bramek, to jeszcze więcej okazji na powiększenie dorobku strzeleckiego zmarnowały. Celowniki napastników były na tyle rozregulowane, że kilka akcji zakończyło się wykopaniem piłki daleko poza plac gry.
Napięcie do końca - Mecz dostarczał nam emocji niemal przez cały jego czas trwania, ale prawdziwa kulminacja nastąpiła w końcówce. Po nieco spokojnym wejściu w drugą połowę ostatni kwadrans wynagrodził nam wszystko. Piomet próbował doprowadzić do remisu, ale przy stykowym rezultacie więcej zimnej krwi zachowali Chłopy. Ci po okresie równowagi przechylili szalę na swoją stronę, ostatecznie wbijając w krótkim czasie jeszcze kilka goli i pieczętując wygraną.
Emocje udzieliły się zawodnikom - Wynik bliski remisu na kilka minut przed końcem meczu i wygrana wydarta w końcówce batalii sprawiły, że Piomet nie krył swojego rozgoryczenia. Obu drużynom zresztą udzieliły się emocje tego spotkania, w związku z czym mogliśmy usłyszeć prawdziwą wiązankę przekleństw. Formalni gospodarze po meczu narzekali również na niektóre decyzje arbitra, twierdząc, że to one miały wpływ na ostateczny rezultat tej potyczki.