Sędzia:
-
Video:
Kilka minut I po zawodach? - Jeśli ktoś liczył na trzymający w napięciu I wyrównany finał, mógł czuć się zawiedziony. Na boisku bowiem od pierwszego gwizdka arbitra dominował Rafis B. Nothing Toulouse nie potrafiło nawiązać równorzędnej walki i ciężko tak naprawdę powiedzieć, czym było to spowodowane. Niemniej, już po 10 minutach gry było 4:0 na korzyść zwycięzcy fazy zasadniczej.
To jeszcze nie koniec - Taki obrót spraw wyraźnie podciął skrzydła zawodnikom Nothing Toulouse. Doszło do tego, że na boisku z rzadka dało się usłyszeć jakiekolwiek rozmowy pomiędzy zawodnikami. Patryk Dybka i partnerzy zamknęli się w sobie, nie mogąc znaleźć recepty na rozpędzonych rywali. Nadziei nie tracił jednak golkiper drużyny, krzycząc do kolegów z pola, że to jeszcze nie koniec.
Z nowymi siłami po przerwie - Krótka, acz treściwa rozmowa w przerwie miała wlać nadzieję w serca zawodników Nothing Toulouse. Zapał gasł jednak wraz z kolejnymi traconymi golami. Rafis B grał niemal bezbłędnie, w pewnym momencie uprzedzając konkurentów już o sześć goli. Przeciwnicy w końcu pokonali jednak Dawida Wandela, ale gol ten miał charakter wyłącznie honorowy. Zawodnicy w błękitnych strojach nie mogli już wypuścić takiej zaliczki i gdy tylko rozbrzmiał ostatni gwizdek przystąpili do zasłużonej celebracji swojego sukcesu.
VIDEO
https://app.veo.co/matches/20220324-nothing-toulouse-vs-rafis/
Rafis B
Nothing Toulouse
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
9 | |
7 | |
5 | |
3 | |
11 | |
10 | |
77 | |
42 | |
8 |