Sędzia:
-
Video:
Emocje do końca - W naszych zapowiedziach wspominaliśmy, że Stara Gwardia wcale nie musi być z góry skazana na porażkę w fazie pucharowej zimowej Ligi E. Zwycięzca rywalizacji w mniej licznej grupie 2 faktycznie postawił wysoko poprzeczkę i oglądaliśmy dwie reprezentujące bardzo zbliżony poziom formacje.
Aktywny Abadi - Po raz kolejny jednym z motorów napędowych UBS-u był napastnik Farzin Abadi. Doświadczony gracz nie tylko zdobył premierową bramkę w tym spotkaniu, ale generalnie był bardzo aktywny pod bramką rywali. Kilkukrotnie zdarzało się też, że próbował wymusić stałe fragmenty gry, wykorzystując fakt, że rywalom trudno było go upilnować.
Szalona końcówka - Na finiszu rozgrywek obie formacje przeżyły rollercoaster emocjonalny. Najpierw na mniej niż 30 sekund przed końcem gry gola zdobyła Stara Gwardia i już była jedną nogą w finale play-in. Jednak zaraz po wznowieniu gry UBS zadał, jak się okazało, decydujący cios, wszak to właśnie ich promował w tej sytuacji remis. Konkurenci nie mogli pogodzić się z takim stanem rzeczy, zwłaszcza z faktem, że sędzia po tym wydarzeniu odgwizdał już koniec meczu.