Sędzia:
-
Video:
Początek dla FC KK - Tradycyjnie już FC KK 2019 zebrało się na ligowy mecz w szerokim składzie. Wietnamsko-polska ekipa szybko próbowała przejść do ofensywy i nie potrzebowała zbyt wiele czasu, by udokumentować swoją przewagę. W pewnym momencie formalni goście mieli już trzy gole zapasu.
Próba odrobienia strat - Vittoria kolejny raz potrzebowała czasu, by w meczu wejść na odpowiednie obroty. Drużynie potrzebny był zimny prysznic, jakim na pewno były stracone, często po własnych błędach, bramki. Pod koniec pierwszej połowy sygnał do ataku wysłał Rafał Gnutek i rywalizacja nieco się zaostrzyła.
Skuteczna odpowiedź faworyta - W miarę upływu czasu gra zespołu w czerwonych strojach mogła coraz bardziej się podobać. Obie formacje dzielił już tylko jeden gol, a na boisku pachniało remisem. To właśnie wówczas jednak FC KK wrzuciło piąty bieg i przycisnęło rywali. Ci byli bezbronni wobec ofensywy konkurentów, co wielu graczy doprowadzało do uzasadnionej irytacji.