Sędzia:
-
Video:
Nieoczekiwany początek - Pierwsze minuty spotkania kompletnie nie zwiastowały tego co miało się wydarzyć już za chwilę. Guerriers szybko objęli prowadzenie, zresztą zgodnie z planem, ale później to Wooden Boys nieoczekiwanie przejęło inicjatywę, wychodząc nawet na prowadzenie 5:2.
Odwróciło się! - Na drugą odsłonę Wooden wyszło bardzo pewne siebie i chyba nieco się rozluźnili, co nieco wykorzystali zawodnicy lidera. Guerriers zaczęli atakować ze zdwojoną siłą i całkowicie zepchnęli rywali do obrony. Dopiero w ostatnich dziesięciu minutach pokazali prawdziwą moc, gdy z 2:5 wyszli na 7:5.
Lider niepokonany - W drużynie Wojciecha Tybury doszukiwaliśmy się zespołu, który może jako pierwszy zatrzymać Guerriers zimą. Pomimo dobrego początku nic takiego się nie wydarzyło i ekipa Piotra Forysia wciąż jest liderem mając dziewięć punktów przewagi nad resztą stawki.