forwardKłopoty kadrowe - Już na początku tygodnia kapitan Kraków Wild Dogs Daniel Adamski sygnalizował, że będzie miał kłopot z uzbieraniem składu na to spotkanie. Ostatecznie ta sztuka im się udała, jednak zawodnicy w białych koszulkach zaczęli mecz w sześciu, a w trakcie spotkania dołączył do nich jedyny rezerwowy. Mimo tego faktu nieźle zaprezentowali się z starciu z Black Label.

forwardDobry początek - Spotkanie dosyć niespodziewanie dobrze rozpoczęło się dla zespołu grającego w białych koszulkach, który szybko objął prowadzenie za sprawą Sherifa Mady'ego. Jak się później okazało były to dobre złego początki, bo później na boisku rządzili i dzielili już gracze Wojciecha Szymańskiego.

forwardWypunktowali - Mimo optycznej przewagi utrzymującej się od dłuższego czasu Black Label nie mogło doprowadzić do wyrównania. Ta sztuka udała im się dopiero po przerwie, ale gdy strzelili jedną bramkę to błyskawicznie poszli za ciosem i kompletnie zdominowali przeciwnika podwyższając prowadzenie. Bohaterem starcia został Mariusz Marciniak, który miał udział przy czterech z pięciu bramek dla BL.

VIDEO

https://app.veo.co/matches/20211202-2021-12-02-132529-2/