forwardMecz walki - Mogło się podobać to spotkanie, które co prawda Wooden Boys rozpoczęło w zaledwie pięcioosobowym składzie, jednak później dołączyli do nich jeszcze dwa koledzy. Nikt nie odstawiał nogi, ponieważ obie drużyny bardzo chciały sięgnąć po zwycięstwo, ale wszystko toczyło się po sportowemu.

forwardZmarnowany karny - Szybko stracony gol podziałał mobilizująco na NZS, który w końcu wywalczył rzut karny. Do piłki podszedł kapitan Marcin Sarapata, jednak nie zdołał pokonać Sebastiana Grzybka, który skutecznie interweniował.

forwardZabrakło sił - Przez większość spotkania przy piłce utrzymywał się NZS co zmuszało do biegania zawodników Wooden. Ekipa Wojciecha Tybury w końcówce miała już zdecydowanie mniej sił, co wykorzystał NZS zdobywając najpierw gola kontaktowego, a później bramkę na remis.

VIDEO

https://app.veo.co/matches/20220307-2022-03-07-101222/