Sędzia:
Michał Merecik
Video:
Dziwny początek - Mecz rozpoczął się od żółtej kartki dla zawodnika Guerriers, który zbyt nerwowo zareagował na boiskowe wydarzenia. Chwilę później, bo w 5. minucie wykazał się bramkarz Tiki-Taki Mariusz Piątek, który obronił rzut karny - taki był początek tego widowiska.
Jednostronne widowisko - Zgodnie z planem lider tabeli przewodził grze i bez najmniejszych kłopotów pokonał Tiki-Takę. Tak naprawdę na boisku nie działo się nic ciekawego, bo kolejne gole zdobywali gracze w pomarańczowych koszulkach, co wpływało coraz mocniej na morale rywali.
Serie trwają - To był jedenasty mecz w tym sezonie w wykonaniu Guerriers i wciąż pozostają bez porażki (10 zwycięstw i remis), z kolei Tiki-Taka przegrała po raz 11 w tej kampanii i zamyka ligową tabelę Ligi E1.