Sędzia:
-
Video:
Zabrakło liderów - Już przed meczem wiedzieliśmy, że brak w kadrze Anthonego Schacherera i Yaroslava Pavlushonoka sprawi, że Nic się nie stało będzie miało duże problemy z ofensywą. Rzeczywiście trochę tak było, jednak od sobotniego przeciwnika nie odstawali niczym.
Utrzymał ich w grze - Sporo dobrego trzeba powiedzieć o bramkarzu Nic się nie stało, Bartku Obłąku, który miał dużo pracy w sobotnie popołudnie, a mimo to bronił bardzo dobrze. Gdyby nie jego postawa to Nic się nie stało mogłoby w tym starciu nie zapunktować.
Wyrównany mecz - To było jedno z najciekawszych spotkań sobotniej serii gier. Gra obu drużyn opierała się na bardzo dużym zaangażowaniu, co mogło się podobać. Po bardzo zaciętym widowisku wydaje się, że remis oddaje idealnie przebieg tego meczu.