Sędzia:
-
Video:
Wyrównany początek - W pierwszych fragmentach tego spotkania nie było widać przewagi Kalinexu i całkiem nieźle prezentował się mający szeroką kadrę Logitech, który nie tylko odpierał ataki zespołu Benedykta Franaszka, ale również próbował ukłuć rywala.
Były nerwy - Druga połowa odbyła się pod znakiem wzajemnych spięć zawodników obu drużyn. W końcu sędzia musiał nawet sięgnąć po żółtą kartkę, która nieco uspokoiła sytuację.
Zrezygnowani - Po stracie trzeciego gola widać było już pewne zrezygnowanie w obozie Logitechu, który liczył, że uda im się ugrać coś z Kalinexem. Może gdyby byli bardziej skuteczni w pierwszym kwadransie tego widowiska to tak by się stało, jednak na dalszym etapie tego starcia Kalinex zdecydowanie już dominował.