Sędzia:
-
Video:
Szybko przełamana niemoc - Pierwszych kilka minut spotkania zdawało się zapowiadać, że będzie to mecz pełen niedokładności i strzałów na wiwat. Pomyłki z wczesnej fazy gry szybko odeszły jednak w niepamięć, gdy Niewstrzeleni z formą otworzyli worek z bramkami. Od tego momentu poszło już całkiem gładko i zespół w błękitnych strojach zdołał wysforować się na kilkubramkowe prowadzenie.
Zmuszeni do pogoni za wynikiem - TS Logitech nie miał wyboru tylko musiał się dostosować do aktualnie panującej sytuacji i poszukać swoich sił, goniąc wynik. To oczywiście nie było łatwe zadanie, bo przeciwnicy byli tego wieczoru dobrze dysponowani. Nadzieję dał gol zdobyty niedługo po przerwie, jednak kilkadziesiąt sekund później konkurenci także i na to znaleźli odpowiedź, utrzymując solidną zaliczkę.
Otwarta gra na finiszu - Wynik sprawiał, że obie ekipy mogły pozwolić sobie na trochę nonszalancji w końcówce spotkania. Tym razem, w przeciwieństwie do większej części meczu, nie brakło już skuteczności. W krótkim odstępie czasu padły trzy gole, z czego dwa dla formalnych gości, którzy niniejszym przypieczętowali kolejny triumf.