forwardOszczędzali siły - Nic się nie stało nie miało tego dnia zbyt wielkiego pola manewru, jeśli chodzi o zmiany, toteż międzynarodowy zespół postanowił racjonalnie dysponować swoimi siłami. Przeciwnicy dostosowali się do tego stylu gry i tempo nie powalało. Przeważało za to pozycyjne, momentami ślamazarne rozegranie.

forwardPewny punkt między słupkami - Świetny mecz tego wieczoru rozgrywał Bartłomiej Obłąk. Golkiper Nic się nie stało nie tylko kilkukrotnie ratował swoją drużynę z opałów, ale także często podpowiadał swoim kolegom. To także od niego często zaczynały się ataki wielonarodowościowego składu.

forwardBezskuteczne próby - Krakoska Piłka po drugiej straconej bramce niejako została postawiona pod ścianą. Do końca meczu było już niewiele czasu, więc należało po prostu zagrać bardziej otwartą piłkę. Graczom w niebiesko-białych strojach wyjątkowo trudno było jednak przeforsować obronę rywala, a tym bardziej pokonać świetnie dysponowanego bramkarza. W końcu KP wymęczyła bramkę, ale wkrótce poniosła za to srogą cenę, bo rywal odparł atak na finiszu i sam zdobył dwa gole, pieczętując zwycięstwo.

VIDEO

https://app.veo.co/matches/20220311-nic-sie-nie-stao-krakoska/