Sędzia:
Michał Merecik
Video:
Bez historii - Na papierze Fi Squad był faworytem tej rywalizacji i od początku starał się udowodnić to również na boisku. Wyszło im to znakomicie, bo nie minęło jeszcze 180 sekund rywalizacji, a zespół Adriana Kamińskiego już prowadził. Kolejne minuty to również przewaga zespołu w czarnych koszulkach, który dokumentował ją kolejnymi trafieniami.
Kolektyw - Podobała nam się w czwartkowy wieczór gra Fi Squadu, który do akcji ofensywnych zatrudniał wszystkich swoich graczy. Każdy z nich właściwie stanął przed szansą zdobycia gola. Czy ją wykorzystał czy nie - z tym bywało różnie, bo było ich zdecydowanie więcej niż bramek.
Czwarta porażka - Niewstrzeleni z formą rzeczywiście na początku zimowej kampanii mają problem z wstrzeleniem się w dobrą dyspozycję, bo przegrali już swój czwarty mecz. Dodatkowo w tych czterech grach udało im się zdobyć zaledwie dwa gole.