Futbolowa Liga Szóstek

forwardHit nie zawiódł - W przedmeczowej zapowiedzi wskazywaliśmy, że ten mecz zdecydowanie zapowiada się jako jeden z najciekawszych tego dnia. Obie szóstki nie zawiodły naszych oczekiwań – mecz przysporzył sporo emocji, a na murawie mogliśmy obserwować jednocześnie prawdziwą rzeszę głośnych FLS-owych nazwisk.

forwardRęce pełne roboty - Dużo pracy mieli tego dnia obaj bramkarze. I 4senal, i GEO-ZENIT w dużej mierze postawiły na ofensywę i bardzo często dochodziły do sytuacji podbramkowych. To sprawiło, że wielokrotnie swoimi umiejętnościami musieli wykazać się golkiperzy. W tym miejscu warto też zaznaczyć, że między słupkami w GEO-ZENICIE stanął tego dnia Kamil Stochel, który po raz ostatni pojawił się na FLS-owych murawach jeszcze w maju.

forwardZaangażowany kapitan - Od początku dało się zauważyć jak ważny jest to mecz dla obu ekip. Potwierdzały to między innymi żywiołowe reakcje zawodników, którzy przebywali na ławkach rezerwowych. Bardzo zaangażowany w pojedynek był przede wszystkim kapitan 4senalu, Paweł Moczybród. On i jego ekipa musiały jednak finalnie przełknąć gorzką pigułkę.