Sędzia:
-
Video:
Mobilizacja - Po stronie Bishaki było widać, że bardzo zależy im na tym, żeby powrócić na zwycięską ścieżkę, po tym jak w ostatnim boju niespodziewanie stracili "oczka" z VilaNovą. Dosyć szybko stało się jasne, że raczej im się to uda, bo od początku widoczna była przewaga zespołu Marcina Noska.
Wąska kadra - Obie drużyny nie dysponowały zbyt szerokimi składami, dlatego tempo tego widowiska nie było najwyżej. Nieco więcej zmęczenia było jednak widać po graczach 4senalu, którzy grali w zaledwie sześcioosobowym składzie i gdy tracili kolejne gole to dodatkowo tracili również ochotę na grę.
Walka trwa - Dla Bishaki było to bardzo ważne zwycięstwo, bo pozwala im wciąż walczyć o miejsce w turnieju finałowym. W sobotę trzy punkty przyszły im dosyć łatwo, ale gracze z Kurdwanowa muszą pamiętać, że czekają ich jeszcze starcia z Flamingo i Korkociagami, czyli ekipami z topu.