Sędzia:
-
Video:
Dali się zaskoczyć - NEMBUD przystąpił do tego meczu w roli faworyta, jednak jako pierwsi cios zadali niespodziewanie zawodnicy ADGO, którzy początkowo mieli inicjatywę na boisku, no i szybko udokumentowali to trafieniem. Później jednak sprawy w swoje ręce wziął zespół Krystiana Kubiczka.
Posiadanie piłki - Tradycyjnie w swoim stylu NEMBUD długo utrzymywał się przy piłce, co mogło się podobać i ograniczało trochę pole manewru lubiących szybko grać zawodników ADGO. Najwięcej na boisku pracował Fabian Tatarski, który nie dość, że był odpowiedzialny za rozgrywanie to dużo podpowiadał kolegom.
Niewykorzystane kontrataki - Sporo dobrego widzieliśmy w tym meczu po stronie ADGO, jednak to było zbyt mało, żeby sprawić tutaj niespodziankę. Mnóstwo sytuacji zawodnicy w granatowych koszulkach mieli po atakach z kontrataku, jednak szankowała skuteczność.