Sędzia:
-
Video:
Spokojny początek - Obie drużyny zaczęły ten mecz bardzo ostrożnie i konstruują spokojnie swoje ataki od tyłu. Ten fragment spotkania kończy się jednak prowadzeniem Despero, które dosyć szybko wykorzystało prosty błąd w defensywie ADGO. Ten gol dał dużo pewności zespołowi w pomarańczowych koszulkach.
Tempo wzrosło - W drugiej odsłonie, która rozpoczęła się od prowadzenia Despero 2:0 zawodnicy byli już o wiele bardziej ruchliwsi. Wynikało to najprawdopodobniej z ambitnego początku w wykonaniu ADGO, którzy ewidentnie za cel postawili sobie odrobienie strat, jednak zamiast tego stracili gola numer trzy.
Gonili wynik - Zespół Bartłomieja Zasadniego po zdobyciu trzeciej bramki zdecydował się nieco cofnąć do defensywy, co wykorzystało ADGO. Zespół Adriana Sikory zdołał nawet złapać kontakt, jednak na więcej zabrakło czasu. Byli jednak bardzo zaangażowani, co czasem nawet powodowało, że posuwali się do niepotrzebnych przewinień.