Sędzia:
-
Video:
Jazda bez trzymanki - Obie drużyny odpaliły w tym meczu wrotki i postawiły na atrakcyjną dla oka piłkę skoncentrowaną zdecydowanie na ofensywie. Starcie to bardziej przypominało mecz hokeja na lodzie, a bramkę oglądaliśmy częściej niż co 2,5 minuty.
Zadecydował początek - W dużej mierze zwycięstwo Menu Catering rozstrzygnęło się w początkowych fragmentach meczu, kiedy to drużyna Pawła Kuska była bardzo skuteczna i błyskawicznie zyskała kilka bramek zapasu. Przez pierwszą połowę pachniało nawet pogromem, ale Dziki w końcu przebudziły się z marazmu i zaczęły nawiązywać walkę. Niemniej to na niewiele się zdało, kiedy obie ekipy dzieliło już dobrych kilka goli.
Tymczasowi (?) liderzy - Dzięki dzisiejszej wygranej Menu Catering wskoczyło na pierwszą pozycję w stawce. W tym momencie zespół ten ma dokładnie taką samą liczbę oczek co Fi Squad, a przy równym bilansie bezpośrednich potyczek tych zespołów, ciągle każde rozstrzygnięcie jest możliwe. Fi Squad ma jednak wszystko w swoich rękach – wystarczy, że przynajmniej zremisuje z Geodzikami – wówczas to drużyna Adriana Kamińskiego cieszyć się będzie z mistrzostwa.