forwardKłopoty w bramce - Po raz drugi w tym sezonie między słupkami bramki Amadeusa z konieczności musiał stanąć Szymon Sarzyński, jednak we wczorajszej rywalizacji z Nic się nie stało nie miał zbyt wiele pracy. Wpuścił jednak jedną bramkę, która padła dopiero przed końcowym gwizdkiem sędziego.

forwardZałatwili ich w duecie - Najwięcej wiatru po stronie Amadeusa robił niemalże tradycyjnie duet Jakub Hebda - Paweł Tryka, który miał najwięcej indywidualnych zdobyczy. Ich dobra dyspozycja sprawiła, że właściwie od początku było wiadomo, kto sięgnie po komplet punktów.

forwardPodtrzymali nadzieje - Dzięki zwycięstwu nad Nic się nie stało Amadeus zachował szanse na zdobycie tytułu mistrzowskiego. Teraz przed nimi bardzo ważny pojedynek z prowadzącym w tabeli GEO-ZENIT-em. Nic się nie stało z kolei utrudniło mocno swoją sytuację w walce o brąz.

VIDEO

https://app.veo.co/matches/20210922-amadeus-nic-sie-nie-stao/

FOTO